Drogie Patronki, drodzy Patroni!
Przez ostatnie 3 lata spotykaliśmy się w wielu audycjach w Radiu 357. Dostawałam mnóstwo sygnałów, że chętnie korzystali Państwo z moich filmowych i serialowych rekomendacji, z uwagą wsłuchiwali się w rozmowy o kinie, doceniali moje nie zawsze oczywiste i nie zawsze przystępne wybory muzyczne, ba – niektórzy z Państwa być może po raz pierwszy od dzieciństwa sięgnęli po komiksy. 😉
Za wszystkie nasze spotkania, za Państwa wsparcie i wyrazy sympatii bardzo dziękuję! W takiej pracy, jak moja, w dobie internetowej łatwości w ferowaniu sądów, każdy pełen namysłu głos z informacją zwrotną jest bardzo cenny. Takich głosów otrzymałam od Państwa sporo.
Nasza wspólna radiowa podróż przyniosła mi dużo satysfakcji, jednak – i tutaj dochodzę do sedna – nadszedł moment, by zacząć kolejny etap w moim zawodowym życiu.
Podjęcie tej decyzji nie przyszło mi łatwo, przeprowadziłam wiele wewnętrznych pojedynków, ale ostatecznie postanowiłam wesprzeć Agnieszkę Szydłowską w misji zbudowania na nowo Trójki.
Chciałam, żeby dowiedzieli się Państwo o mojej decyzji jako pierwsi i z pierwszej ręki. Ustalamy jeszcze szczegóły związane z terminami ostatnich audycji, które poprowadzę w marcu.
Filmowa działka w Radiu 357 z pewnością trafi w dobre ręce. Radio znakomicie się rozwija, pomysłów nie brakuje i jestem przekonana, że będą Państwo jako Patroni i Słuchacze (w tym i ja – bo dalej będę słuchała i wspierała) zadowoleni.
To dzięki Państwu Radio 357 mogło powstać. Dziękuję, że mogłam być częścią tego wspaniałego zespołu i niezwykłej społeczności, którą tworzycie.
Katarzyna Borowiecka
Do słów od Katarzyny Borowieciej dołączymy także nasze:
Nie klikniemy “Lubię to”, ale i na takie informacje musimy być gotowi. Kilka dni temu Katarzyna Borowiecka przekazała nam, że zdecydowała się przyjąć propozycję pracy w Trójce. Boro – bo pod takim kryptonimem funkcjonuje w radiowej ekipie – była zaangażowana w tworzenie Radia 357 od początku. Dzięki niej wiedzieliśmy, co warto obejrzeć w kinie i na który serial poświęcić czas. Wiele razem przeszliśmy i były to chwile, których nie zapomnimy. Szkoda, że ten wspólny etap dobiega końca. Zadbamy, by filmowe tematy były godnie zaopiekowane, choć wiemy, że poprzeczka ustawiona jest wysoko. Formalnie zakończymy współpracę z ostatnim dniem marca. Kasiu – dziękujemy za Twój profesjonalizm, wiedzę i najwyższe standardy radiowego fachu. Powodzenia w nowym miejscu i nowych zadaniach!