Przełamując fale

Kilka miesięcy temu napisała do nas słuchaczka:  "Przez kilkanaście lat pracowałam w biurze -  otwierałam tabelki w excelu, wpisywałam dane, wysłałam maile. Ale zawsze marzyłam, by pewnego dnia wrócić na morze"
To marzenie w końcu nabiera kształtu, bowiem za kilka tygodni Pani Marlena będzie pracowała na statku pasażerskim płynącym na Karaiby. Historia, której tropem postanowiła pójść Anna Dudzińska, to o wiele więcej niż spełnienie marzeń - to opowieść o miłości, chorobie, cierpieniu i niezwykłym partnerstwie.
W domu, który Pani Marlena zostawi za kilka tygodni, będzie czekał na nią mąż i córka. Decyzja o wypłynięciu w morze nie jest wynikiem egoizmu czy działania dla własnej przyjemności. To wyjątkowy czas dla całej rodziny…  czas na odwagę i przełamanie barier.
To historia, która inspiruje nas do tego, byśmy nigdy nie zrezygnowali z marzeń i zawsze szukali sposobu na spełnienie naszych pragnień, nawet jeśli droga wydaje się trudna.