Merde! Znowu Francja

Wichury, ulewy, powodzie nawiedzające Lazurowe Wybrzeże z niespotykaną dotychczas
siłą, to pierwszy z tematów poruszanych w czasie naszego spotkania z Francją.
Spotkania, jak widać zaczynającego się w burzliwy sposób. Dalej też jest dosyć
dramatycznie chociaż już mniej będziemy obcowali z przyrodą. Mowa jest o wyroku sądu
w Paryżu wydanym na wielokrotnego włamywacza, który z pomocą braci i kuzynów, też
skazanych w spektakularny sposób uciekł z więzienia porwanym śmigłowcem.
Wybierzemy się na parkiet, ale nie aby potańczyć. Tam szaleje mierzący 2.24 wzrostu 19
letni Francuz, na punkcie którego oszalała najlepsza koszykarska liga na świecie – NBA.
Znajdzie się miejsce na kulturę – nie tylko na piosenkę, ale zajrzymy do teatru … Jaracza
w Łodzi na "Kartotekę" Różewicza reżyserowaną przez norweskiego twórcę mieszkającego
pod Awinionem. Taki łódzko-norwesko-francuski trójkąt. Powiemy o wyśmienitej książce
Aleksandry Suławy o losach polskich reemigrantów, którzy po latach spędzonych we
Francji, najczęściej w kopalniach, wrócili nad Wisłę. To nie jedyne powroty. Powiemy
zatem o wystawie w Marsylii Mohameda El Khatiba, producenta i reżysera pochodzenia
marokańskiego, o pokoleniach lat 70 i 80, które podróżowały przez Morze Śródziemne z
Francji do Maroka. Mowa będzie także o najbardziej oczekiwanej książce roku we Francji,
o „The Woman in Me” Britney Spears. Nad Sekwaną zainteresowanie tą pozycją jest
ogromne. Zerkniemy na tytuły gazet. Powiem o najbardziej utytułowanym sportowcu
francuskim o biatloniście, który dwie deski, czyli narty zamienił na deski sceny teatralnej i
będzie dużo muzyki francuskiej. Irenka i Marek zapraszają