Musimy zwiększać przychody, by codziennie stawiać czoła dużym graczom oraz mediom dotowanym z budżetu państwa. Robimy bardzo ambitne radio – a to ma swoją cenę. Chcąc pozyskiwać nowych autorów, produkować nowe audycje i reportaże, być w miejscach, z których chcemy dla Was nadawać – musimy zarabiać. Jak każda firma.
Na naszej antenie nie emitujemy reklam. Wiemy, że to ogromna wartość dla Słuchaczy. Ma jednak swoją cenę. Inne rozgłośnie radiowe nawet 90% swojego dochodu opierają na reklamach. My chcemy działać i działamy inaczej – z pomocą naszych niezawodnych Patronów, którzy nam zaufali i wierzą w naszą wspólną misję. Pokrywają oni 70% kosztów działalności Radia 357. Jeśli przestaną – przestaniemy grać. Ale żeby rosnąć – musimy wzmacniać fundament finansowy. Nie chcemy tego robić sięgając ciągle do ich kieszeni – tak, jak zrobiłby to inny podmiot komercyjny, po prostu podnosząc cenę miesięcznego abonamentu. Przykładów takich podwyżek codziennie dostarczają nam choćby duże i zasobne platformy video. Nie chcemy jednak drenować portfeli tych, którzy i tak zdecydowali się regularnie nas wspierać.
W ostatnim czasie nie pomaga nam sytuacja gospodarcza w Polsce. Odczuwamy skutki inflacji – nie tylko pod kątem rosnących kosztów utrzymania naszego radia. 10 zł sprzed 4 lat ma teraz siłę nabywczą ok 7 zł. Jest też duża grupa osób, które słuchają nas nie płacąc – szacunkowo ok. 70% odbiorców nie wspiera Radia 357. Z drugiej strony – otrzymujemy propozycje od firm, które chcą wspierać Radio 357 i uznaliśmy, że powinniśmy znajdować przestrzeń na zagospodarowanie takich środków – byłoby zwyczajnie szkodliwe dla radia, gdybyśmy odsyłali ich z kwitkiem – niewykluczone, że wprost w ramiona konkurencji.