Idź do treści

2023-01-11

00:00
Radio 357

Noc do innych niepodobna

Radio 357
19:00
Marcin Cichoński

Pokolenia 357

Marcin Cichoński
30 lat temu, niemal co do dnia, Eddie Vedder został na chwilę wokalista zespołu The Doors. Coroczne wprowadzenie nowego/starego/utytułowanego artysty do Rock n’ Roll Hall Of Fame to wydarzenie i symboliczne i wydarzenie prestiżowe. Dokładnie 12 stycznia 1992 roku do grona największych sław dołączono The Doors. I słusznie, bo to przecież legenda, siła i moc do dziś. Ale wydarzenie miało swoją moc także z innego powodu. Wprowadzającym, a także wygłaszającym laudację był wokalista Pearl Jam, Eddie Vedder. Chwalił on muzyków, którzy pojawili się osobiście na scenie. Jima Morrisona reprezentowała siostra, która bardzo krótko podziękowała w imieniu rodziny. Sama uroczystość była dość typowa – były żarty i wspomnienia. Podziękowania. Klasyka tematu. Magia wydarzyła się chwilę potem. Rzadko mamy okazję poczuć naprawdę co by było gdyby. Bo to różnica pokoleń, metryki. Tu wokalistą The Doors został Eddie Vedder, śpiewając „Roadhouse Blues”, Break On Through oraz „Light My Fire”.
Że od dawna mówiło, iż The Doors mają chrapkę, by ruszyć w trasę pod nieco zmienionym szyldem, pojawiło się milion plotek i niedomowień. Że Eddie to będzie nowy Jim. I że nawet nagrają coś razem. Wszystko to nieprawda, a jak się zakończyła kwestia trasy pamiętamy, również z warszawskiego Torwaru. Wspomniałem o różnicy pokoleń. Pokolenia 357 dziś o 19:00. Jest spora szansa i na Pearl Jam i na The Doors.